6 sierpnia 2012

DOVE - balsam do ciała

Cześć :) Dzisiaj recenzja balsamu do ciała z firmy Dove. Jak wiecie, srednio przepadam za ta firmą, ale są kosmetyki ktore lubie i bede do nich wracac :) Tym razem bedzie to 100% polecany kosmetyk, dobrze działajacy i stosunkowo tani.



Koszt : ok. 20-25zł / 250ml
Dostępność : Drogerie Rossmann

OD PRODUCENTA :
Nowy Dove odżywczy balsam do ciała do suchej skóry z masłem shea stanowi połączenie odżywczego kremu oraz ekstraktu masła shea. 
Masło shea jest bogate w witaminy A i E, które sprawiają, że skóra po jego zastosowaniu jest gładka, dobrze nawilżona i pokryta zabezpieczającym lipidowym filmem. Balsam zawiera Deep Care Complex, bogaty w kwas tłuszczowy omega-6, który chroni i wzmacnia lipidy cementu międzykomórkowego warstwy rogowej naskórka. Dzięki unikalnej kompozycji składników balsam skutecznie nawilża oraz odżywia skórę.




Nowa formuła Deep Care Complex zawiera składniki odżywcze i nawilżające identyczne z naturalnie występującymi w skórze, znane z korzystnego wpływu na procesy biologiczne na poziomie naskórka:

  • CLA (sprzężony kwas linolowy) pomaga poprawiać właściwości barierowe skóry.

  • Olejek ze słonecznika jest źródłem niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-6.

  • Aminokwasy wbudowane w NMF (naturalny czynnik nawilżający skóry) m.in. kwas mlekowy i kolagen utrzymują prawidłowe nawilżenie skóry i nadają jej miękkość.

  • Humektanty np. glicerol odpowiedzialne za utrzymanie prawidłowego nawilżenia skóry, procesów złuszczania i funkcji barierowych naskórka.





Moja opinia :

Balsam w 100% zapewnia to, co obiecuje nam producent. Ja nie naleze do osob ktore sa systematyczne jesli chodzi o uzywanie balsamow etc. ale tutaj starałam sie o tym pamietac i nawet mi to wychodziło :) Wiem, ze jeszcze nie raz wroce do niego ze wzgledu na zapach, wydajnosc i działanie :)

A Wy czego uzywacie ? :) Jestescie w tym systematyczne, czy tylko ja tak mam ?!

42 komentarze:

  1. Też jestem mało systematyczna, ale staram się o siebie dbać najbardziej jak mogę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jestem systematyczna ale tylko latem :P ja stosuje balsam eveline :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja bardziej zima bym rzekła, bo latem ciagle w ruchu a zima w domu przewaznie i wtedy mam czas :))

      Usuń
  3. Ja nie jestem systematyczna, no chybaż e jakiś kosmetyk wyjątkowo pięknie pachnie :D
    wtedy nietrzeba mi przypominać by się nasmarować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przepadam za tą firmą.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam go nigdy.
    U mnie z tą moją systematycznością jest róznie. Raz pamiętam, że codziennie mam się posmarować, raz nie smaruję się nawet tydzień( w porywach do dwóch) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łooo, to jestes lepsza ode mnie :) Ja w porywach 4-5 dni :D

      Usuń
  6. brzmi ciekawie, lubie produkty Dove :D ale ja jednak wole maselka "D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masła lubie przewaznie do nóg a balsamy do całego ciała :)

      Usuń
  7. Ja uzywam olejku kokosowego albo z alterry. Lubię od czasu do czasu balsamy i uzywam własnie tych z dove :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja chyba nigdy nie byłam systematyczna ;P Ale lubię wszelkiego rodzaju smarowidła :D

    OdpowiedzUsuń
  9. ja używam balsamu codziennie wieczorem po kąpieli, na razie mam z Joanny z zieloną herbatą, taki wielki ;)
    oduczyłam się kupowania balsamów Dove, Garniera itp., za taką cenę mogę mieć dwa razy więcej równie dobrego, a może i lepszego produktu ;p

    OdpowiedzUsuń
  10. świetny blog ;*
    dodaję do obserwowanych i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. też mam z dove, ale inny i sobie go chwalę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przyznaję się, mam wielkie problemy z regularnym stosowaniem balsamów. Ostatnio króluje u mnie krem Emolium, ponieważ mam problemy z cerą. Poza tym zakochałam się w balsamie Balea.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja jestem straaasznie niesystematyczna w stosowaniu balsamów... Chyba muszę to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też mam, tylko o zapachu czekolady czy kakao, jeszcze nie stosowałam ale pachnie świetnie :-)
    :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Używałam kiedyś jakiegoś balsamu z tej firmy i była całkiem zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie używałam, ale chyba się przekonam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. muszę go kupić :)
    obserwacja za obserwację, ja już, a ty?
    zapraszam do mnie
    domi-doomi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. jestem strasznie niesystematyczna jeśli chodzi o balsamy...

    OdpowiedzUsuń
  19. Nigdy nie miałam żadnego balsamu z dove, póki co muszę skończysz moje pozostałe mazidła, których się trochę uzbierało :)
    Ja sobie postanowiłam, że co wieczór będę się balsamować i póki co trzymam się tego ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. ja z dove to tylko ten niebieski standardzik uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  21. U mnie jeśli chodzi o balsamy, to najbardziej NIVEA, ale używałam kiedys Dove, i chwalę sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja preferuję masła do ciała, rzadziej używam balsamów;-) I też brakuje mi systematyczności :(

    OdpowiedzUsuń
  23. Właśnie takie bloga szukałam! ♥ Bd odwiedzać.

    OdpowiedzUsuń
  24. Miałam kiedyś balsam z Dove, ale miałam dziwne wrażenie, że się klei... Do nawilżania używam raczej oliwkę.

    / largosviajes /

    OdpowiedzUsuń
  25. Great post !

    Great review :)

    I'm an instant follower of you now :)

    Please feel free to check out my blog if you have the time

    p.s Check out my first Rire Boutique Giveaway !! :)
    Love,

    Janice
    the-fashion-milkshake.blogspot.nl

    OdpowiedzUsuń
  26. Musze powiedzieć że balsamy z Dove bardzo lubie mimo że jestem miłośniczką maseł do ciała to ten balsam musi się znaleść u mnie w łazience :)
    Jeśli chodzi o systematyczność to jak najbardziej tak! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. staram się być systematyczna z balsamowaniem się, choć wychodzi różnie. obecnie stosuje balsam do ciała Sephory zamiennie z Garnierem. Masła jakoś mi nie podchodzą, ze względu na ciepłą porę roku. :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Z moją systematycznością jeśli chodzi o balsamy to różnie bywa ;) ten mam i jestem zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)